T5C TZN Skarżysko-Kamienna 1997

hubert

bardzo sie ciesze ze moglem sie cos wiecej o niektorych dowiedziec. kiedy bylem w polsce trudno mi bylo skontaktowac sie z wieloma osobami. wydaje mi sie ze niektorzy z was to niezle dzikusy poniewaz w momencie skonczenia szkoly o wiekszosci zaginal sluch... jest oczywiscie stara ekipa ze skarzyska i jagodnego ktora zawsze mila czas na mala imprezke od czasu do czasu. teraz kiedy jestem w stanach i nie mam mozliwosci spotkac sie z wami ale o dziwo wiem o was wiecej niz 5 czy 10 lat temu. troche to pojebane.
mnie sie udalo skonczyc uniwersytet lodzki i jestem magistrem historii. po kilku miesiacach szukania pracy w lodzi postanowilem wyemigrowac. mialem troche propozycji pracy ale to wiazalo sie ze stabilizacje, chodzeniem do pracy od 7 do 3, siedzeniem w jednym miescie i czekanie na dwutygodniowe wakacje raz do roku. postanowilem wyjechac i zobaczyc troche swiata. sam nie wiem czy stany to byl najlepszy wybor ale wtedy jescze europa nie otworzyla sie dla nas. wwyjechalem najpierw na 7 miesiecy i wrocile do polski na 3. od ok 5 lat siedze caly czas w washington DC i chyba juz tutaj zostane na stale.
polacy sa wszedzie i czasami czuje sie jak w polsce. polskie sklepy, imprezy itd. przez pierwszy czas nawet nie mowilem po angielsku. kiedy pojechalem do chicago i NY to zobaczyle jescze wieksze polskie przekrety. teraz jestem w collegu i studiuje angielski i zaczynam architekture. tak wiec po 10 skonczenia szkoly nadal jestem w szkole!!!!!!! od kilku lat pracuje z polakami przy odbudowie starych domow tak wiec architektura dobrze mi zrobi. ostatnio robimy dom w georgtown w jednej z najbogatszych dzielnic w USA. domy laca od 4 do 22 mln$, a wygladaja gorzej niz unas w skarzysku. poza tym troche podrozuje. bylem w ameryce poludniowej i przywiozlem sobie przepiekna peruwianeczke (ale juz nie jestesmy razem). potem mialem kilka wypraw do okola stanow m.in. nevada, colorado, cale wschodnie wybrzeze od bostonu do florydy, cala kalifornia. kalifornia jest tak piekna, dziewczyny tak szalone ze mam caly czas pokuse aby zamieszkac w san diego. w kalifornii wszystko jest najwieksze najwyzsze drzewa(sekwoja), gory(sierra), temperatury(death vally)itd.
samo DC jest jednak fajne i ma jakis urok. mieszkam niedaleko pentagonu i codziennie przejezdzam obok white house. tak wiec sam nie wiem????
obecnie jestem z przepiekna etiopeczka z ktora mysle zwiazac sie na stale. za tydzien (12/15/07) bedzie konczyc universytet i organizuje jej party. etiopki sa chyba najpiekniejsze na siecie ale troche zamulone (nie pija tyle co my i nie sa tak szalone jak my). tak wiec jest plan aby na tej etio-pol party pokazac im jak sie bawia ludzie z europy wschodniej. oj bedzie sie dzialo, przyjdzie ok 25 osob z afryki i 25 z polski!!!!
chcialbym dostac telefon do pisara i novego poniewaz jestem dosc regularnie w NY to moglbym ich odwiedzic. jezeli ktos ma jakis namiar to bylbym wdzieczny.
ok. pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje ze zobaczymy sie na nastepnym spotkaniu t5c.pappapapap
jezeli ktos chce mnie zlapac to moj -email:..........
-tel kom. ...............
-adres bede zmienia zapare tygodni tak wiec dam wam go pozniej

Proponuję nie podawać publicznie żadnych danych teleadresowych, dla własnego spokoju i bezpieczeństwa. Mail i telefon Huberta dostepny u mnie. Pasiu

Pasiu

No wreszcie jesteś... Smile

Ciekawe jak tam imprezka Polska-Afryka Smile

Co do namiarów na Pisara, to podczas spotkania dostał moją wizytówkę i miał się tutaj ujawnić.... niestety póki co tego nie zrobił, więc nie mogę CI pomóc. Co do Nowego to mam do niego maila, podeślę Ci, możesz tez się do niego odezwać przez PW.

Kiedy odwiedzisz kraj przodków Very Happy

?

Pozdrawiam